Autor |
Wiadomo¶ć |
kasia_wisnia |
Wysłany: Nie 22:31, 03 Lut 2008 Temat postu: |
|
Zanim cię zbawi±, trzeba wiedzieć, kogo zbawić.
Musisz być sob±,
bo je¶li będziesz kim¶ innym, to akurat zbawi± tego innego, a nie ciebie.
Strasznie trudno będzie Panu Bogu zbawić człowieka, który nie jest wolny i nie jest rozumny.
Ten człowiek wci±ż jeszcze nie jest sob±.
Więc co tu można zbawiać – skórę i ko¶ci?
ks.Józef Tischner |
|
 |
kasia_wisnia |
Wysłany: Nie 17:26, 06 Sty 2008 Temat postu: |
|
W kontek¶cie bycia sob±, bycia wolnym, niezależnym, autonomiczn± 'jednostk±', podmiotem, Osob±... (pytanie o miło¶ć własn±?!) hm...
Nikt tego nie wie, jak ja kocham siebie
O sobie tylko ¶nie!
Nieważne dziewczyny, nieważne przyczyny
Ja po prostu kocham się
Na nikogo nie czekam, tylko sobie przyrzekam
Z sob± tylko być
Nigdy się nie pokłócę, nigdy się nie porzucę
Nie rozdzieli mnie nic
Nigdy z sob± się nie kłócę, nigdy siebie nie porzucę
Całe noce, całe dnie, ja po prostu kocham się
Całe noce, całe dnie, ja po prostu, ja po prostu kocham się
Każda dziewczyna ma swego chłopaka, a ja tylko siebie
I najlepiej się mam, sam ze sob± na sam
Ze sob± sam na sam
Swoje włosy uczesze, jeszcze raz się pocieszę
Całusa sobie dam!
Nie rozdzieli mnie nic
Tylko z sob± chce być, bo ja tylko siebie mam
Nigdy z sob± się nie kłócę, nigdy siebie nie porzucę
Całe noce, całe dnie, ja po prostu kocham się
Całe noce i całe dnie, ja po prostu, ja po prostu kocham się
Wszyscy udaj±, że kogo¶ szukaj±, znajduj± tylko łzy
Jaki¶ czas się kochaj±, potem się porzucaj±
Nie umi± sami być
A ja jestem sam i dobrze sie mam
O sobie tylko ¶nie!
Nieważne dziewczyny, nieważne przyczyny
Ja prostu kocham się
Nigdy z sob± się nie pokłócę, nigdy się nie porzucę
Całe noce, całe dnie, ja po prostu kocham się
Całe noce, całe dnie, ja po prostu, po prostu kocham się
Kocham się - Pudelsi |
|
 |
kasia_wisnia |
Wysłany: Nie 16:30, 06 Sty 2008 Temat postu: |
|
A o byciu sob±...
m.in. w:
Charaktery 01/2008
Je¶li nie ja, to kto
W. Łukaszewski o tym, czy i jak można być sob±
i
Polska jest idealnym krajem do prowokacji. Nie trzeba nic wielkiego robić, wystarczy być sob±, a dookoła będzie wielki kanał. -M.Maleńczuk
¬ródło: Gala, nr 19/2007 |
|
 |
pani_poduszka |
Wysłany: ¦ro 21:49, 29 Sie 2007 Temat postu: |
|
Ludzie się boj± odrzucenia, dlatego często nie mówi± tego co my¶l± lub tego co czuj±. Każdy w jaki¶ sposób odczuwa strach przed wy¶mianiem, wygłupieniem lub odrzuceniem przez innych. Np. często nie mówimy komu¶, że go kochamy tylko dlatego, że boimy się jak ta druga osoba na to zareaguje. Ten strach wła¶nie często też powoduje, ze czasem ugryziemy się w jęzor zanim powiemy co¶ głupiego naprawdę więc chyba nie jest tak do końca złym zjawiskiem. Tylko trzeba umieć optymalnie z niego korzystać... |
|
 |
Piotrek |
Wysłany: ¦ro 22:20, 15 Sie 2007 Temat postu: Hmm... |
|
Być sob±: ale co to znaczy? ... złodziej przecież też jest sob± ...warto uwzględnić kontekst. Wyrażanie pogl±dów, nie jest jeszcze czym¶ niezwykłym; wyższy poziom -to powiedzieć: o odczuciach. [Nota bene: mówienie: "co się my¶li" -niekoniecznie przekłada się na: bycie sob±]. Być, do końca WPROST -to ideał, który zawsze konfrontowany jest z OSOBˇ na któr± nakierowane s± słowa. Czyli- ograniczaj± nas normy- typu: "nie wypada tak mówić, zamknij się, dzieci i ryby" etc ale też: wzgl±d na adresata (coby nie wyrz±dzić krzywdy-słowem-). Zdrowy rozs±dek to: być w zgodzie ze sob± a jednocze¶nie w zgodzie z LudĽmi... [warto odróżniać też ocenę, /opinię na temat/ zachowania od oceny osoby... co do tego pierwszego- mamy pełne prawo... ] |
|
 |
Lucy |
Wysłany: ¦ro 18:40, 15 Sie 2007 Temat postu: |
|
Bo gdy pokazujesz kim jeste¶, jaki/a jeste¶, narażasz się na brak akceptacji, odrzucenie. Odsłaniaj±c swoj± duszę, pokazujesz swoje mocne, słabe strony i kto¶ może to kiedy¶ wykorzystać. A czasem po prostu my¶lisz: "Moje zdanie się nie liczy, jest głupie". My¶l±c tak, popełniamy bł±d, ale często tak jest... |
|
 |
pszczółka |
Wysłany: ¦ro 18:21, 15 Sie 2007 Temat postu: Brak odwagi... ? |
|
Jak my¶licie....dlaczego ludzie często boj± się mówić to co my¶l±..?
Dlaczego brak im odwagi do bycia sob±...?  |
|
 |